Witam.
159 1,9 16V mojego brata dopadła dziwna awaria. Mianowicie podczas nagłego i dość mocnego hamowania blokują się wszystkie hamulce i to na stałe... Nie można nic z tym zrobić. Gaszenie silnika nic nie daje. Jedynie odpięcie przewodu idącego do wspomagania skutkuje spadkiem ciśnienia i popuszczeniem hamulca. Zostało już wymienione całe serwo i płyn hamulcowy. Dalej jest to samo. Podejrzewałem o awarię systemu Hill Holder przez przeciążenia związane z hamowaniem ale on by się dezaktywował po wyłączeniu silnika. Tutaj hamulec trzyma nadal, więc to odpada. Zastanawia mnie czy nie ma to związku z wymianą turbiny na nową... Może vacum pompa się kończy i jakimś cudem taką awarię powoduje? ABS nie wykazuje błędów.
Ktoś miała podobny przypadek i wie gdzie uderzyć?