Witam, mam nietypowy problem... Wczoraj w nocy odstawiłem auto do garażu a dziś za rana jak zaszedłem zobaczyłem zę palą sie wszystkie prawe lampy od kierunków, awaryjne nie działają, kierunki też po włączeniu słychać tylko jedne 'tykniecie' i wszystko ucicha a kierunek dalej sie pali.
Miał ktoś mozę podobny problem? Bo już szlak mnie trafia z tą alfą.