Najmocniejszą 136 widziałem zrobioną na 194km ,bodajże u Cinka,także twój wynik raczej optymistyczny,do sprawdzenia na hamownii obciążeniowej i po przyjacielsku radzę,lepiej zrób to.
Najmocniejszą 136 widziałem zrobioną na 194km ,bodajże u Cinka,także twój wynik raczej optymistyczny,do sprawdzenia na hamownii obciążeniowej i po przyjacielsku radzę,lepiej zrób to.
Rozumiem. Mam wiekszy ic , pusty wydech i inne wtryski. Prawdobopobnie masz racje z kucykami. aha pompe też mam inną. Turbo nowe - ponoć wieksze. he he
Tak czy siak nie nastawiam sie na olbrzymie przebiegi i długa eksploatacje belli. Zapewne wróce do benzyny ale już napewno nie do 156.
- - - Updated - - -
Przepraszam. 103kw. Wstyd mi
widze w opisie mr motors. Mam od nich wydech tylni - przelotowy
chlopaki, tak na koniec tylko napisze bo nie chce mi sie czytac wszystkiego. Mianowicie, wypowiadacie sie jakby tuning silnika, czyli przyrost mocy i momentu obrotowego, nie miał w ogole wpływu na silnik, podzespoły i ogolny przebieg. Jesli chcecie poprawiac fabryke, pompujac w nie wielkie moce, to musicie sie niestety liczyc z tym ze ta jednostka nie wytrzyma tyle co seryjna i po cholere tu w ogole gadanie czy to szkodzi czy nie szkodzi? Cos za cos!! nie masz kasy jeden z drugim to nie bierz sie za tuning bo to studnia bez dna. Jezdże tuningowanym motocyklem sportowym, scigam sie konkretnie na nim. Za przerobienie motocykla na +25 KM zapłaciłem prawie 10tyś!! Silnik wytrzymał juz drugi sezon bez zadnego tykania sie w niego ale tak, dla przykladu, zawory sa regulowane srednio co 500-700km, a olej co weekend. Poza tym nawet najlepszy tuning mechaniczny gowno da bez zestrojenia wszystkiego na hamowni a uwierzcie mozna siedziec nad tym dluugie dni. Chcecie znac koszty eksploatacji tuningowanych jednostek?? Nie sadze. Jesli powaznie mysli sie o tuningu silnika to niestety nie mozna sie liczyc z kosztami a ryzyko ze dlugo to nie wytrzyma jest ogromne. Powiem jeszcze ze sama elektronika mozna baaaarrdzzooo wiele zdzialac. Tylko ze nie na seryjnym komputerze. Do tego musza byc specjalne moduły pod konkretny model motocykla czy auta, a reszta to juz doswiadczenie tunera i zaznaczam DOBRA HAMOWNIA. Wypowiedzi typu ze to zniszczy twoje wtryski czy cos tam jeszcze sa smieszne, owszem, moze miec wpływ ale nie musi. Tak samo paliwo ktore lejemy do naszych zbiornikow tez moze miec wpływ na nasze wtryski, nowy a gowniany filtr paliwa nawet moze wszystko popsuć. NIKT TEGO NIE UDOWODNI ZE BOXY EWIDENTNIE SZKODZA! Zawsze mozna skontaktowac sie z projektantem tego boxa w celu ustalenia wartosci o jakie sie zmienia dawka paliwa i powietrza i wszystko na temat. Jesli cos wam to podpowie to szacun Nie zrozumcie mnie zle, nie jestem ani zwolennikiem box'ow, ani ich przeciwnikiem. Wyrazam tylko swoje zdanie.
Ostatnio edytowane przez romeo69 ; 14-10-2012 o 20:27
Powiedz mi Romeo, ile wydajesz rocznie na utrzymanie tej mocy? Mam na myśli wszelkie obsługi wymagane do prawidłowej pracy silnika. Na ile ten silnik Ci wytrzyma?
Nie chodzi o zadne wyżyłowanie tylko o obroty na jakich pracuja te silniki a co za tym idzie zmeczenie materiału. Jeśli uda Ci sie jezdzic do 6 tyś obrotów i ni cholery wiecej to pojezdzisz 100lat. Producent motocykla nie żyłuje go na maxa czego dowodem jest to ze moj motocykl przy pojemnosci 1000cm ma seryjnie jakies 155km NA KOLE, z chamowni. Moj obecnie ma jakies 187 i 117Nm majac do dyspozycji 13tys obrotow a spokojnie wytrzyma 220 i 14,5tys obrotow, wiec o czym tu rozmowa. Od przyszlego sezonu przesiadam sie na nową aprilie rsv4 aprc ktora seryjnie ma 180KM w ukladzie V i tez spokojnie wytrzymuje 230KM
PS to sa motocykle, nie motory
- - - Updated - - -
W sezonie jezdze srednio jakies 8 weekendow, nie liczac wolnych treningow. po kazdym weekendzie tak jak pisalem wyrzej jest regulacja zaworow i zmiana oleju i filtra oczywiscie. Zajrzyj w cenniki itd bo nie chce tu pisac o takich sprawach To co napisalem to jest tylko podstawa. Do tego dochodza raz na rok przynajmniej swiece, minimum irydowe, łancuch rozrzadu srednio na dwa sezony, ogolne przeglady. Co ciekawe moduły sterowania dawkami paliwa, powietrza, czasami wtrysku potrafia glupiec w terenach wyrzej polozonych, gorzystych. To ile taki silnik wytrzymuje zalezy tylko i wylacznie od tegojak o niego dbasz i przede wszystkim z jaka dokladnoscia sa tuningowane. Mowa tu o wywarzaniach korbowodow, walkow, przerobka glowicy itd. Moj akurat nie chwalac sie byl robiony przez najlepszego mechanika w polsce, pewnie i w europie a i teamy z mistrzostw swiata SBK skladaja mu propozycje pracy u nich. Teamy na swiecie wydaja setki tysiecy euro na tuning swoich motocykli a on to potrafi zrobic za grosze, dlatego walcza o niego Wracajac do tematu, jesli dbasz o silnik to spokojnie 4ry sezony wytrzyma. Mowa tu oczywiscie o wykorzystaniu go na torze. Na ulicy, po pierwsze nie wykorzystasz tej mocy, po drugie zdazy Ci sie znudzic zanim padnie silnik, przynajmniej w suzuki
- - - Updated - - -
Ktos tam wczesniej pisal ze zalewanie wtryskow wykonczy silnik i cos tam cos tam. Jak ktoś ma ochote to zapraszam do mnie, odpale swoj motocykl w garazu i dam wam 5 minut... Zobaczymy ktory wytrzyma sliczny zapach niespalonego pliwa unoszacy sie w garazu Panowie, ujmowanie dawki paliwa w mapach waszych sterownikow nie doda wam mocy, nie oszukujmy sie Cos za cos. Nie dostaniesz darmowych 50ciu KM bez wzrostu spalanego paliwa Jesli jest turbo to owszem, cos tam mocy da sie wykrzesac ale jesli chce sie na maxa to standardowa ilosc wtryskiwanego paliwa nada sie ale do kosiarki do trawy Druga sprawa, obok mocy, wazniejszy jest moment obrotowy. Mozesz miec 1000Km a momentu 100 i cie objade wszystkim co ma silnik i jest seryjne Kolejna rzecz, można zaoszczedzic w spalaniu przy wiekszej mocy ale jak bedziesz tylko dotykal gazu ale tu zaraz nasuwa sie pytanie: to po h... nam ten tuning jak chcemy jezdzic do sklepu po bułki i to jeszcze w niedziele po kosciele? Moj motocykl pali obecnie jakies 15 litrow, na torze oczywiscie. Ale niestety, cos za cos. Wiem jedno, nikomu nie wreczyl bym go na przejazdzke bo potrafi zrobic psikusa
Ostatnio edytowane przez romeo69 ; 14-10-2012 o 23:14
Tak na marginesie... po co Belle wzmacniać o 5o koni? 30 wg mnie to max... reszta to dużo szybsze zabijanie sprzęgła i turbiny- to fakt.
Poza tym kolego Romeo- nikt przecież po zrobieniu map w aucie nie będzie jeździł z butem w podłodze- bo w taki sposób to nawet seryjne ustawienia długo nie pociągną!
Szkoda, że nie podałeś cen- chociażby poglądowych.
o 50 to nie wiem
ale o 49,9 to chociażby dla tego że jak zajdzie potrzeba na trasie ( droga dwukierunkowa ) to bedę mógł zareagować :-)
no i czasem ( raz na msc można się pobawić lepiej niż serią )
romeo cyt. "Nie dostaniesz darmowych 50ciu KM bez wzrostu spalanego paliwa"
dostałem 49,9 i spalanie spadło o ok 0,2-0,5 ...
"Kolejna rzecz, można zaoszczedzic w spalaniu przy wiekszej mocy ale jak bedziesz tylko dotykal gazu ale tu zaraz nasuwa sie pytanie: to po h... nam ten tuning jak chcemy jezdzic do sklepu po bułki i to jeszcze w niedziele po kosciele?"
ano właśnie po to że w razie potrzeby ( nigdy nie wiadomo co się będzie działo po drodze po te bułki w niedzielę ) będzie zapas pod nogą
bo jeżeli uznamy że 95% kierowców jeździ tylko żeby spokojnie dojechać do sklpeu , pracy itp i nic po drodze się nie dzieje to tym 95 % wystarczyłyby autka z mocą ok 20-30KM - przecież takim też po bułki dojedzie a skoro nie startuje w rajdach to po co mu więcej
- - - Updated - - -
człowiek jest człowiek - nie wszystko co robi musi być super mądre , przekalkulowane , policzone , zrobione z zyskiem
niektórzy jeszcze w czasie swojego życia szukają drobnych przyjemności ...
- - - Updated - - -
no i równanie motorów do autek - dla mnie ni uja nie da rady
więc to że coś tam w motorze to nie znaczy że to samo w aucie i na odwrót
to jak gadanie z rybakiem o safari
albo z jakim masajem o kupnie dziczyzny w markecie