Omen krótkie pytanko: o której kończymy strzelaninę i robimy grilla?
Omen krótkie pytanko: o której kończymy strzelaninę i robimy grilla?
to jak tyn łostatni przezyje do dojcie znać - jak da radę to wpadna
ino mi tam kiełbas nie dzielić na "zwykłe" i dla "org."
bo wom zaś zjebia temat jak napisza że było coś nie tak
Trocha Cie poprawia Gorolu jedyn bo coś tyn Twoj Ślonski kuleje:
niy "dojcie" ino "dejcie" ; niy "da radę" ino "do rada" albo dokładniej "jak dom rada" i niy "kiełbas" ino "wurztow".
Szkol sie synek bo na miano prawdziwego Hanysa cza zarobić
Text o dzielyniu wurztow na zwykłe i org. jest zajebisty
A jak mi bydzies narzykoł to dostanies lyjty abo przinajmi fanga w dziup
o fuck
ale może Emil bydzie to se zaś pojeździmy 2.0
penny - jo prawdziwym hanysem nigdy nie byda ( i nie chca ) , jo ino tak udaję i tak miszom raz po waszymu raz po mojemu
a ucza sie cołki czos bo na grubie musza znoć wasza gwara co by starych zrozumieć jak bydom do mnie godać
Adams je mój master
Ostatnio edytowane przez bocian ; 11-09-2009 o 14:11
Bocian jo myśla tak:wlyziesz na paintbala za darmo,ale my bydymy do ciebie szczylać flinty nie dostaniesz,ino hałer na łeb żebyś przeżył i se zjot tyn koncek wusztu
Miało Cie nie być,coś tak zmienił zdanie?
tym razem to juz bedziemy na grilu i to we dwojke wreszcie
Możecie dopisać jeszcze mnie + osobę towarzyszącą.
Z tym, że na paintballa nie damy rady przyjechać ale na grilla bardzo chętnie.
PS. nie wiem czy moja bella wróci do 20 tego od mechanika więc jak coś przyjadę czerwonym Matizem