Jako jedna z osób wymienionych w poście Snake`a - dziękuję za miłe słowo. Wiem, że zawsze rozpierała Cię energia i chwilę na ten temat dziś rozmawialiśmy "na video". Jest mi jednak niezmiernie przykro, że nasze lokalne sprawy zaprzątają w tej chwili głowy zacnych Alfaholików. Wydaje mi się, że należy dopowiedzieć drugą część tej jakże łzawej opowieści. SCAR to fajne forum z klimatem. Powstało jako rozwinięcie bydgoskiego FAL, czyli FIAT,Alfa,Lancia. Skupia ludzi z Bydgoszczy i okolic. Większość z jego członków jest także Tutaj, lecz się zbyt wiele nie udziela, bo średnio zachęcające do aktywności jest "podpięcie" nas pod zachodniopomorskie i pomorskie ( bez obrazy). Prawdą jest, że większość z nas to nie szukający rozgłosu fanatycy, tylko miłośnicy cieszący się jazdą Alfa Romeo. Męczące jest to zupełnie niepotrzebne napinanie się. Czy fakt uczestnictwa w spotach na drugim końcu Polski czyni ze mnie lepszego Alfistę? Nie wiem. Czy 7 Alf, które posiadałem, czyni ze mnie lepszego Alfistę od innych? Nie wydaje mi się. We wszystkim trzeba mieć umiar i do tego namawiam wszystkich udzielających się w tym temacie. Jak wyobrażacie sobie nasze kolejne spotkanie? Będziecie sobie skakać do gardeł za takie bzdury? Zabiorę kamerę by to nagrać. Proponuję mocno zastanowić się nad intencją dalszego rozwijania tematu. Uważam, że działa on na szkodę zarówno Squadra Corse Alfa Romeo Bydgoszcz, jak i Alfaholików, gdyż głos zabierają osoby całkowicie postronne, nie zaznajomione z tematem i nabijają sobie posty.
Wszystkich pozytywnie zakręconych na punkcie AR serdecznie pozdrawiam.
Kowacz