Panowie odgrzewam kotleta, kupiłem 156 1,8 z przebiegiem 69 tysięcy kilometerów. Zalana jest olejem SHELL 5W30 , ja w 166 mam 10W40 Valvoline , czy ktoś mi może powiedzieć czy wracać do 10W40 jak zaleca fabryka , czy zalać ją może 5W Ale 40 a nie 30 . Z góry dziękuję za odpowiedz.
Temat rzeka... Jak tytuł wątku olejowego tu na forum .
Ale bardziej popatrz na forum oilclub.pl
Albo po prostu zalej przyzwoity 5w40 jakiś czy 10w40 (o te przyzwoite trudniej).
10w60 na tor wyłącznie. 30? Nie używałem w ts choć o ile pamiętam instrukcja dopuszcza. W pucharze alfy 156 stosowali 5w30 - zawsze trochę mniejsze opory i że 2 - 4 konie więcej mocy a silnik wymienić to było pikuś dla nich. Tak czy siak olejem (jak z grubsza wg zaleceń instrukcji a nie jakis 0w20) silnika nie zepsujesz.
Jak się zepsuje to z innych powodów nie oleju.
Ja zawsze we wszystkich swoich autach lałem to, co jest podane w instrukcji.
155 V6 była
155 TS była
156 V6 była
156 GTA była
155 TS była
x3 japonce były
156 V6 była
x1 japoniec jest. Zycie.
Grześ z Motodelty zalał mi Totala 10w50 .